Przyszłość kooperatyw, kooperatywy przyszłości

11 lipca (najbliższy piątek) w Warszawie odbędzie się dyskusja poświęcona perspektywom rozwoju polskiej spółdzielczości. „Nowy Obywatel” objął patronat nad imprezą.

Czy w czasach triumfu indywidualizmu i obsesji efektywności kooperatywy mają jeszcze rację bytu? Na całym świecie blisko miliard ludzi zaangażowanych jest w taką formę aktywności, jednak w Polsce spółdzielczość jest powszechnie uznawana za relikt minionych czasów. Tymczasem idea przedsiębiorstwa, które jest zarządzane demokratycznie, należy do swoich członków, dba o lokalny rozwój i nie dąży do zysku za wszelka cenę, wciąż dla wielu może być pociągająca. W ostatnich latach nastąpił rozkwit aktywności opartej na współdziałaniu i współdzieleniu; młodzi dorośli mają dość śmieciowych prac na śmieciowych umowach, ale nie chcą paść w objęcia korporacji, dlatego skrzykują się i zakładają kooperatywy.

Podczas piątkowego spotkania praktycy szeroko rozumianej spółdzielczości opowiedzą o tym, czym się zajmują, dlaczego wybrali taką formę działania i jak wyobrażają sobie przyszłość kooperatyw w Polsce. W dyskusji wezmą udział przedstawiciele m.in. Nowego Obywatela”, Kooperatywy Dobrze, Wielobranżowej Spółdzielni Socjalnej PANATO oraz Spółdzielni Socjalnej Spóła Działa.

Impreza odbywa się w ramach „Wczasów Ekonomicznych”, czyli letniego cyklu dyskusji, wykładów i prezentacji realizowanych w ramach tegorocznej edycji Zielonego Jazdowa, będącego projektem Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski. „Punktem wyjścia wszystkich spotkań są wizje, idee i strategie dla szeroko rozumianej ekonomii, które mają siłę tworzenia alternatywy wobec lawiny kryzysów współczesnego świata” – piszą organizatorzy. Cele najbliższej debaty definiują następująco: „Zależy nam na przedstawieniu wizji pozytywnej i jednocześnie realistycznej, na zarysowaniu perspektyw budowy Rzeczpospolitej Kooperatywnej w obecnych warunkach”.

Kiedy: 11 lipca 2014 (piątek) g. 19:00

Gdzie: Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, ul. Jazdów 2

Zapraszamy!