Modlitwa o demokrację z wisienką
Ukazał się zbiór felietonów Anny Mieszczanek. Książka została objęta patronatem wydawanego przez nas kwartalnika „Nowy Obywatel”.
„Modlitwa o demokrację z wisienką” to zebrane w jeden tom teksty publicystyczne Anny Mieszczanek z lat 2003-2010. Ukazywały się one w „Obywatelu” i na jego stronie internetowej, na blogu www.pojedyncze.salon24.pl oraz w portalu www.tekstowisko.com. Książkę wydała oficyna Erida.
Publikację tak rekomendują światowej sławy socjolog oraz lider środowiska „Nowego Obywatela”:
Duch niewidzialnej ręki rynku tańczy walca z poczuciem sprawiedliwości społecznej, a pod ścianą czeka też na swoje pas jakaś resztka nie do końca czystego sumienia… Jak to się stało, że „świat” tak oddzielił się od człowieka, a raczej człowiek od „świata”? Jak przywrócić naszą ludzką łączność ze światem? – spyta Autorka w naszym imieniu. I pomaga nam znaleźć odpowiedź, jakiej wielu z nas szuka ale niewielu znajduje. (…) Ta książka odsłania nam prawdę. Może i niewygodną, ale zbawienną. A wybór, jak Anna Mieszczanek co parę stron czytelnikowi przypomina, „należy do Ciebie”!
Zygmunt Bauman
Nie zawsze zgadzałem się z wymową tekstów czy poszczególnymi spostrzeżeniami, ale prawie zawsze miałem poczucie, że szare komórki Czytelnika mogły dzięki nim otworzyć jakąś „klapkę” i zobaczyć więcej niż widziały uprzednio. Inny świat, warto go poznać. Czytajcie.
Remigiusz Okraska
Sama autorka zaś – dziennikarka i redaktorka, uczestniczka opozycji demokratycznej, aktywistka ekologiczna i kobieca (m.in. zainicjowała w Polsce dyskusję nad kwestią dowartościowania nieopłacanej pracy w gospodarstwach domowych na rzecz rodziny), a obecnie mediatorka i coach rodzinny – tak podsumowuje zawartość publikacji: Zebrane razem, pokazują te teksty rzeczywistość lat 2003-2010 z trochę niecodziennej perspektywy. „Pięćdziesiąt plus patrzy na Polskę” – taki mógłby być podtytuł zbioru. Dojrzała kobieta, zawiedziona kształtem polskich przemian, zafascynowana jednak możliwościami tworzenia świata, jakie ma każdy z nas – opowiada o tym, co dostrzega na co dzień: pracując, chorując, czytając gazety. Tropi stereotypy i nowe mantry, którymi dajemy się na co dzień mamić. Żali się, czasem naśmiewa, projektuje konieczne zmiany. Wydaje się, że ma do rzeczywistości dystans, który z jednej strony wciąż każe się z nią mierzyć i nie zgadzać na to, co zastane. Z drugiej – pozwala pamiętać o priorytetach, o tym, że pojedyncze jest ważne.
Książkę w wersji papierowej można kupić klikając tutaj.
Książkę w jednym z formatów cyfrowych (e-book) można kupić klikając tutaj.